Home » Pozyskiwanie produktów » Części i akcesoria samochodowe » Co boom na pojazdy elektryczne w Chinach oznacza dla sektora samochodowego i zielonej transformacji?
Chiński pojazd elektryczny

Co boom na pojazdy elektryczne w Chinach oznacza dla sektora samochodowego i zielonej transformacji?

Dominacja Chin na rynku produkcji i sprzedaży pojazdów elektrycznych jest tak duża, że ​​sektor ten mógłby znacząco ograniczyć globalną emisję CO2.

Biały samochód
BYD Atto 3 ładuje się w Berlinie, Niemcy. Źródło: brunocoelho / Shutterstock.

Chociaż niedawno wprowadzone przez Unię Europejską (UE) cła na chiński import pojazdów elektrycznych spotkały się z dość chłodnym przyjęciem w Pekinie, Chińska Izba Handlowa w UE wyraziła „szok, poważne rozczarowanie i głębokie niezadowolenie z protekcjonistycznych środków handlowych”, nie maskują one wyzwania, przed którym stoją europejscy producenci samochodów – ani prawdopodobieństwa, że ​​to Chiny będą motorem napędowym zielonej transformacji w światowym przemyśle motoryzacyjnym.

Obowiązujące od 4 lipca cła na akumulatorowe pojazdy elektryczne (BEV) są dodatkiem do istniejących ceł w wysokości 10% na import wszystkich nowych samochodów do UE – z Chin lub skądkolwiek. Mają one na celu powstrzymanie nasycenia europejskiego rynku pojazdów elektrycznych niedrogimi chińskimi modelami, niesprawiedliwie opracowanymi, jak twierdzą europejscy producenci samochodów, przy znacznym wsparciu państwa. Początkowo cła wahały się od 17.4% (modele BYD) do oszałamiających 38.1% (modele SAIC).

Nieznacznie je ograniczono, ale nie wcześniej niż spowodowało to wzrost sprzedaży, ponieważ europejscy konsumenci rzucili się na zakupy, zanim środek ten wszedł w życie – w czerwcu chińskie marki odpowiadały za rekordowe 11% sprzedaży pojazdów elektrycznych w Europie.

Choć zrozumiałe jest, że liczba ta spadła od czasu wprowadzenia ceł, niemniej jednak pokazuje, jak bardzo Chiny w ostatnich latach wkroczyły na europejski rynek pojazdów elektrycznych, a także na szerszy rynek motoryzacyjny.

Według IEA, w 2023 r. Chiny odpowiadały za nieco ponad połowę światowej sprzedaży pojazdów elektrycznych, znacznie wyprzedzając Europę (nieco ponad 20%) i USA (9%). Oczekuje się, że ta przewaga rynkowa nieznacznie spadnie w nadchodzących latach, ale nadal pozostanie silna. IEA prognozuje, że do 40 r. Chiny będą odpowiadać za około 2030% światowej sprzedaży pojazdów elektrycznych.

Jak Chiny osiągnęły dominację na rynku pojazdów elektrycznych

Omawiając obecny boom na pojazdy elektryczne w Chinach, należy zrozumieć, w jaki sposób kraj ten osiągnął dominację na rynku magazynowania energii elektrycznej i na rynku pojazdów elektrycznych.

Analityk GlobalData ds. transformacji energetycznej, Clarice Brambilla, wyjaśnia: „Chiny zaczęły inwestować w pojazdy elektryczne już w 2009 r., kiedy kraj zdecydował się zapewnić dotacje finansowe firmom produkującym pojazdy elektryczne, a także indywidualnym konsumentom, tak aby firmy mogły inwestować w ulepszanie swoich modeli, a klienci byli zachęcani do kupowania pojazdów elektrycznych zamiast pojazdów z silnikiem spalinowym.

„Według przeglądu technologii MIT chiński rząd wydał ponad 200 mld CN (około 29 mld USD) na dotacje i ulgi podatkowe dla pojazdów elektrycznych. Ta strategia przyniosła pożądane rezultaty, ponieważ w 2022 r. w Chinach sprzedano ponad 6 mln pojazdów elektrycznych, co stanowiło ponad połowę globalnej sprzedaży pojazdów elektrycznych.

„Ten szybki wzrost był w dużym stopniu wspomagany przez szeroki dostęp kraju do niezbędnych surowców. Co ciekawe, według Observer Research Foundation, Chiny posiadają jedynie mniej niż 7% światowych rezerw litu. Jednak mimo to kraj ten jest największym importerem, rafinerem i konsumentem litu na świecie.

„Od 2018 r. chińskie firmy kupują jedne z największych kopalni litu na świecie, w tym dwie w Argentynie, trzy w Kanadzie, dwie w Australii, jedną w Zimbabwe i jedną w Demokratycznej Republice Konga. Dzięki tej strategii przejęć, wraz z własną produkcją, Chiny są w stanie dostarczać 70% światowej produkcji litu, którą sprzedają głównie krajowym producentom baterii litowych.

„Wszystkie te czynniki łącznie pozwoliły temu krajowi zdominować rynek pojazdów elektrycznych”.

W rzeczywistości, zgodnie z raportem GlobalData z 2023 r. baterie raport zauważa, że ​​kontrola Chin nad sektorem baterii nie tylko pomogła im zbudować dominację w branży pojazdów elektrycznych, ale stała się ona narastającym problemem geopolitycznym. Zarówno USA, jak i Europa podejmują kroki w celu zmniejszenia zależności od Chin w swoich łańcuchach dostaw baterii.http://www.youtube.com/embed/mxRBEPE51VU?si=wrgWwck_EMwVdh_A

Co dominacja Chin w sektorze pojazdów elektrycznych oznacza dla zielonej transformacji

Brambilla zauważa, że ​​szersze implikacje dominacji Chin: „Przejście z pojazdów ICE na pojazdy elektryczne jest oczywiście krokiem we właściwym kierunku dla globalnej transformacji energetycznej. Redukcje emisji w sektorze transportu, zarówno w Chinach, jak i na całym świecie, pomagają przyspieszyć postęp w kierunku zerowej emisji netto.

„Ogólnie rzecz biorąc, rosnąca infrastruktura Chin dla systemów magazynowania energii w akumulatorach i ogromna dostępność surowców to pozytywne czynniki z wielu powodów. Po pierwsze, umożliwiają one większe wykorzystanie innych technologii odnawialnych, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, ponieważ ich skuteczność wzrasta wraz z dostępnością opcji magazynowania. Po drugie, umożliwiają one kontynuację produkcji pojazdów elektrycznych, aby sprostać rosnącemu popytowi, co sprawia, że ​​Chinom jest bardziej wykonalne osiągnięcie celu 90% pojazdów całkowicie elektrycznych do 2035 r.”

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) szacuje, że emisja CO2 pochodząca z transportu drogowego musi spaść o około 90% do 2050 r., aby osiągnąć cele klimatyczne. Zatem rozsądnym wymaganiem wydaje się redukcja o około 50–60% do 2035 r. w porównaniu z obecnym poziomem.

BloombergNEF szacuje, że do 2035 r. około 60% wszystkich pojazdów osobowych na drogach będą stanowić pojazdy elektryczne (około 700 milionów), a około 40–50% z nich (300–250 milionów) będzie chińskich.

Biorąc pod uwagę, że emisje związane z transportem drogowym odpowiadały za około 5.9 Gt emisji CO2 w 2021 r., co stanowiło około 15–16% całkowitej światowej emisji CO36.3 wynoszącej 2 Gt, nie można wykluczyć, że Chiny mogą odpowiadać za redukcję emisji CO2 z sektora motoryzacyjnego o około 1.5 Gt.

Stanowiłoby to ponad 4% całkowitej globalnej emisji w 2021 r., jeśli zostanie osiągnięte – jest to liczba imponująca dla każdego kraju w każdym sektorze. Rzeczywiście, surowe cła UE na chińskie pojazdy elektryczne – niezależnie od tego, czy są uzasadnione ekonomicznie, czy nie – można uznać za skutecznie powstrzymujące główną siłę napędową zielonej transformacji w przemyśle motoryzacyjnym.

Źródło z Po prostu Auto

Zastrzeżenie: Informacje podane powyżej są dostarczane przez just-auto.com niezależnie od Chovm.com. Chovm.com nie składa żadnych oświadczeń ani gwarancji co do jakości i niezawodności sprzedawcy i produktów. Chovm.com wyraźnie zrzeka się wszelkiej odpowiedzialności za naruszenia dotyczące praw autorskich do treści.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry